Jak dla mnie czarny to kolor jak każdy inny. Niestety większość Mam przyjęła stereotyp ubierania dziewczynek na różowo. Czarna kurtka czy spodnie są dla nich ubraniem "żałobnym" i ciężko niektórych przekonać, że w cale tak nie jest.Ostatnio usłyszałam jeszcze, że gdy ubiera się dziecko w czarne ubrania to ma smutne dzieciństwo. Hmmm... no nieważne. O gustach podobno się nie dyskutuje. Dla mnie ważna jest po pierwsze wygoda, a po drugie ubieram Zuzie w to co mi się podoba.
Bluzy uwielbiamy. Ostatnie czasy bardzo się zmieniły.Wcześniej w sklepach nie było dużego wyboru. Teraz sieciówki i sklepy internetowe mają w swojej ofercie na prawdę ciekawe wzory.
Leginsów tego typu jeszcze u Nas w szafie nie było. Zuzia wczoraj stwierdziła, że szybciej się w nich zjeżdża ze zjeżdżalni. Zazwyczaj w sklepach spotykałam się z dużą wersją a'la skórzanych leginsów. Jakiś czas temu natknęłyśmy się na rozmiar mini. Na pewno pojawią się jeszcze w nie jednej stylizacji.
Zuzia ma na sobie:
kurtka -Pepco/ bluza -h&m / leginsy- no name/ trampki- no name
Ale super te legginsy :))
OdpowiedzUsuń:))
UsuńJa bardzo lubię czerń i biel u maluchów :D
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej dzieci w tym kolorkach wyglądają naturalnie :)
Usuńślicznie Jej w czerni :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw , ja też takie preferuję- uwielbiam czerń, bluzy, legginsy więc wszystko 100% genialne
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńFajny ten czarny look :) Choć jak ja ubiorę synka na czarno to babcie nosami kręcą! hehehe
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jest .. :) Ja czułam wzrok każdej mamy będąc wtedy z Zuzią na placu zabaw :D
UsuńCudna stylówa! Na drugie zdjęcie się gapię i gapię :)
OdpowiedzUsuńJa też przepadam za ciemnym w stylizacjach, ale dziecko tak "dorośle" ubrane jest dla wielu niezidentyfikowanej płci. Twoja Zu ma piękne, długie włosy, a ja ciągle słyszę "To chłopiec, czy dziewczynka?", nawet jeśli kokardy na włosach sterczą.
Jak Zuzia była młodsza to też słyszałam kilka razy "Patrz jaki piękny chłopczyk":D
Usuń